sobota, 14 września 2013

Od Diabla i Capri

Przechodziłam się właśnie,gdy naskoczył na mnie owczarek.Odrzuciłam go.
-Czego chcesz?!
*****
-Co ty wyczyniasz?! Odbilo Ci ?! - krzyczalem
-Ty jestes jakis nienormalny !
-I kto to mowi ! naskakujesz na mnie chociaz ja i tak nic Ci nie zrobilem..
-Uspokuj sie..- mowila
****
Warknęłam.Zaczęłam łazić na około niego.
-Taki z Ciebie dżentelmen!?-zaśmiałam się szyderczo.
Rzuciłam się na niego.Walczyliśmy.
****
Nie chcialem z nia walczyc.. 
Odepchnolem ja i powiedzialem : 
-Zostaw mnie ! i odejdz z tad .. albo powiesz co Ci przyszlo do glowy zeby sie ze mna bic albo oberwiesz !
-a co mi zrobisz? zabijesz?
-Nie...
-I tak ci nie nie powiem 
*****
-Taaa...Nie muszę Ci nic mówić-warknęłam.
Odwróciłam się...
***
-Idz ! i nie wracaj do mojej jaskini !
Popatrzyla na mnie ..przewrocila glowe..
-Bo co ?! 
****
Warknęłam.Specjalnie weszłam do jego jaskini.
*****
-mowilem Ci abys tu nie wchodzila..
W mojej jaskini siedziala Szasta Nagle wstala i zapytala :
-Czego ?
***
-Niczego.
Wkurza mnie ten kundel!
*****
-Ey ey ! Nie Kundel ! okej?!
Popatrzylem na Capri .. nie wiedzialem o co jej chodzi !
Co ja Ci robie -zapytalem
***
-Taa wyglądem przypominasz owczarka,ale w głębi duszy jesteś zwykłym psim arystokratą.Co ty wiesz o przetrwaniu!?
*****
-Wiecej niz ty ! daj mi wkoncu spokuj ! jezlei chcesz pozdrywac to nie mnie ! znajdz innego psa !
***
-Podrywać?! Ciebie...hahahah...Chyba sobie kpisz...-uśmiechnęłam się.Znam Cię Diablo...
*****

-Nie znasz mnie ! nic o mnie nie wiesz !
-Wiem wiecej niz ty sam !
-Tak to mow opowiadaj ! ja jakos cie nie kojaze !
***
-Nie pamiętasz mnie...?
-Nie!
-Nie pamiętasz małego szczeniaka z na przeciwka twego domu..Małej dobermanki!Bawiliśmy się codziennie..Gryzłeś mnie,a ja Ciebie!
****
-C..c..capri ?!
-No nie dobermanek ..
-nie zartuj .. to serio ty ?!
-Tak..
-ale ja .. jestem owczarkiem !
**
-No i co z tego?Nie pamiętasz już przyjaciółki z dzieciństwa?
****
-Pamietaam ! Jak moglbym zapomniec Kogos kto zabral mi mojego pluszaka gdy bylem maly .!?
-Mam cos dla Ciebie..
-Tak ?
-A co ?
-To ! 
***
Pokazałam mu pluszaka
-Masz...
****
-Zatrzymaj go ..-powiedzialem
-Naprawde moge?
-Tak..
-Ale to twoja wlasnosc..
- I co z tego ?
*****
-Weź go...
Oddałam mu miśka.Przytuliłam.
-Przepraszam...
****
-Wes go Ty ! 
-Nie moge.
-Czemu ..
-Przypominal Mi Ciebie..
-Ale jestes tutaj .. i ja tez.. wes go ..
***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz